Dziś wszyscy fotografują, lustrzanki stały się powszechne a technika cyfrowa pozwala na produkcję setek zdjęć w kilka minut.
Gubicie się w gąszczu ustawień? Nie lubicie jak "profesjonaliści" nabijają się z "zielonego programu" waszego ukochanego aparatu?
To jest blog dla Was.
I jest na luzie, bez spiny i zadęcia, w końcu wszyscy się uczymy.
Po konwentowej przerwie w Poznaniu wracam do zdjęć z zawodów jeździeckich. Pozostały nam jeszcze tylko fotki z klas L, P i N. Nie ma ich tyle co z LL i mini LL, bo i zawodników aż tylu tu nie było.
