Nocne zdjęcia
Ostatnio pytaliście mnie jak zrobić dobre nocne zdjęcie.
Na przykład takie zrobione w moim mieście - Szczecinie - widok na Most Długi i w tle Urząd Celny.
Nikon Z6/Nikkor 35-70/2.8 @8 t8 ISO 100 |
Nocne zdjęcia to moment kiedy automatyka zawodzi. Ale nic w tym dziwnego każde z nas popełnia te same błędy.
Czyli - jak zrobić w nocy dobre zdjęcie?
Każde z nas myśli (za Goethem) - więcej światła!
I każdy z nas wie, że żeby mieć więcej światła trzeba:
- bardziej otworzyć przysłonę
- pobić czułość (ISO).
To też robią nasze aparaty!
I popełniają kluczowy błąd - a nawet dwa - psując naszą fotkę.
Żeby zrobić dobre nocne zdjęcie wywracamy nasze myślenie, i do tego potrzebujemy kilku elementów:
1. Zgodnie z pierwszą zasadą fotografii - wybierz ciekawy obiekt do sfotografowania (polecam taki gdzie będą punktowe źródła światła np. latarnie i jeszcze coś rozpoznawalnego)
2. Ustaw aparat na statywie - to rzadki moment kiedy się przydaje :)
3. Polecam tryb A czy tam Av - albo M
a) upewnij się że czułość jest najniższa z obsługiwanych (prawdopodobnie ISO pomiędzy 100 a 200).
b) domknij przysłonę obiektywu na 8 lub 11 a jak masz czas, ochotę i dobry sprzęt to i na 16 - dalej nie polecam bo dyfrakcja wchodzi.
c) do uruchomienia migawki użyj samowyzwalacza(z opóźnieniem 2-5 sekund) albo wężyka/aplikacji/pilota
4. Zrób zdjęcie nie oglądając się na czas naświetlania (prawdopodobnie na poziomie 10-30 s). Masz cyfrówkę - pierwsze zdjęcie pokaże Ci czy jest OK.
5. Jak się wkręcisz to używaj starego obiektywu. Moim ulubionym jest Nikkor 35-70, nie dla tego że jest jasny ale dlatego że Nikon w odróżnieniu od Canona używał nieparzystej liczby listków przysłony.
Jeśli jest za jasno albo za ciemno - zmieniasz czas.
Jeżeli jest poruszone to:
- poruszyłe/aś,
- ziemia się rusza,
- nie wyłączyłeś/łaś stabilizacji.
Tak! nasza stabilizacja porusza fotką kiedy on sama się nie rusza - dlaczego, nie wiem, ale tak bywa. Piszą o tym w każdej instrukcji.
Z tą ruszającą się ziemią to wcale nie ma żartów, bo na przykład przy zdjęciu z mostu - ruch tramwajów czy ciężarówek może mieć wpływ na stabilność.
Do zdjęć nocnych krajobrazów najlepiej nadają się obiektywy szerokokątne (lub szerokie zakresy zoomów).
Moim ulubionym jest 35mm
A jeśli chcesz mieć na prawdę dobre nocne zdjęcie to oprócz:
- bardzo dobrej kompozycji
- ustawienia na statywie
- domknięcia przysłony
- wyczekania na zdjęcie z wężyka/aplikacji
- użyj odpowiedniego obiektywu - najlepiej starego manualnego obiektywu o prostych listkach przysłony i ich nieparzystej ilości.
A tak naprawdę to najważniejsze jest - poświęcić odpowiednią ilość czasu żeby wyczekać scenę/moment.
W nocy jesteś tylko Ty i aparat. To magiczny moment.