niedziela, 23 lutego 2014

Przeganianie Bielika

Bielik pogoniony!

Ostatnio byłem świadkiem niecodziennego zdarzenia na naszym niebie. Największy polski ptak, największy latający drapieżnik został przegoniony z łowiska przez o wiele mniejszego drapieżnika. Prawdopodobnie myszołowa.

Każdy z nas słyszał historie o kilku krukach goniących bielika, czy nawet o stadzie wróbli. Teraz bylem świadkiem jak sam na sam, ptak o połowę mniejszy przegonił króla!

Postaci dramatu:
Bielik - rozpiętość do 2,4m; długość 80-90cm (za: ptaki.info)

Myszołów (?) długośc ciała 50-55cm (za: ptaki.info)
 Mniejszy ptak, ok 10 razy atakował spokojnie krążącego bielika, za każdym razem wg. tego samego schematu. Przewyżenie, nabranie prędkości i atak. Bielik w ostatniej chwili ustawiał się dziobem lub szponami. Potem dalej krążył.










Na moment dołącza drugi, ale nie jest tak zaciekły.

 Ostatecznie bielik rezygnuje i odlatuje nad inną częśc łąki, nie nękany dalej przez myszołowa.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz