Najczęściej zwierzak jest rozmazany.
może to być spowodowane kilkoma powodami - zwierzak się rusza, a w domu gdzie chcemy zrobić mu zdjęcie jest dość ciemno (przynajmniej dla aparatu).
Nasuwa się najprostsze rozwiązanie: włączyć wbudowaną lampę błyskową!
Osobiście jestem przeciw, takie zdjęcie będzie beznadziejne (spłaszczenie, nienaturalne cienie) do tego nasz kot czy pies się wystraszy. Pamiętajmy też, że to tylko zwierzę - nie wie co robimy - i błyskanie fleszem po oczach mu nie służy.
Więc co zrobić?
Najlepiej wyjśc na dwór, tam zawsze jest jaśniej niż w domu.
Na zewnątrz bez problemu zrobisz zdjęcie z czasem 1/2500s. Taki czas potrzebny są do dynamicznych scen jak łapanie patyka w locie :) |
Można użyć zewnętrznej lampy, ale pewnie niewiele z nas taką posiada. Więc jeśli jej nie mamy to proponuję zwiększyć czułość matrycy. Pamiętajmy, że to spowoduje szumy, ale lepsze szumy niż rozmazany pies. Z resztą szumy można trochę skorygować w programie graficznym, a fotka na Facebooka nie musi być wielkich rozmiarów :)
Programy automatyczne często ograniczają dostępną czułość matrycy aparatu - pewnie w trosce o nasze zdjęcia. W Sony A100 było to ISO 800 a w A580 jest to ISO 1600. Z tego ostatniego aparatu akceptowalne zdjęcia wychodzą z czułością ISO 6400 czyli trzykrotnie wyższą.
Jak pisałem w poprzednich wpisach to pozwala trzykrotnie skrócić czas zdjęcia, czyli zamrozić ruch.
Aby mieć kontrolę nad czułością musimy zrezygnować z "zielonego programu", proponuję zastosować tryb priorytetu czasu najczęściej oznaczany jako S (Sony, Nikon) lub Tv (Canon). W trybie tym wybieramy czas z jakim mają być robione zdjęcia. Dla ruszających się zwierząt minimum to 1/125 a lepiej 1/160.
1/125s.to ciągle za mało by zamrozić zabawy psa i kota. |
Przy użyciu priorytetu czasu aparat, przy ciemnych scenach będzie ustawiał możliwie małą przysłonę co spowoduje spłycenie głębi ostrości zdjęcia, może być to niekorzystne kiedy nasz pupil porusza się w kierunku do nas lub od nas (będzie miał tendencje do wypadania z ustawionej ostrości).
Łatek "wybiegł" z ostrości, pysk jest rozmyty, ogon ostry. |
Zapobiec można temu używając ciągłego autofocusa - w aparatach Sony/Minolta AF-C.
Jeśli nie chcecie zaprzątać sobie głowy tymi wszystkimi ustawieniami wybierzcie program sport (w większości aparatów oznaczany ikonką biegnącego człowieka).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz